Czy kradną Bolero?

[wloczi44]

Jaka data jest dopuszczalna? tzn. czy są jakieś zalecenia co do "starości" opon instalowanych w octawkach?

raczej są zalecenia ogólnie co do starości opon - a nie tylko w stosunku do octavki.

"Przechowywanie opon regulują zalecenia wydane przez organizację ETRTO (The European Tyre and Rim Technical Organization), których kwintesencja zawiera się w kilku punktach:
1. Pomieszczenie przeznaczone do przechowywania powinno być chłodne (najlepiej poniżej 25۫C), suche i umiarkowanie wentylowane.
2. Nie przechowywać opon w bezpośrednim świetle słonecznym, silnym sztucznym świetle o dużej emisji ultrafioletu ani w pobliżu źródeł ciepła.
3. Przechowywać opony z dala od silników i innych źródeł ozonu. Oleje, paliwa i chemikalia nie powinny być przechowywane w tym samym pomieszczeniu.
4. Przechowywać opony w stanie wolnym od naprężeń i deformacji.
Pakowanie, przechowywanie i transport ogumienia reguluje także polska norma PN-C-94300-7, która zaleca nie przekraczanie czasu przechowywania trzech lat od daty produkcji."
Marcin Bortlik, Field Engineer Manager, Bridgestone Sales Polska Sp. z o.o.


"Normy dotyczące składowania opon, określając maksymalny czas przechowywania nowej opony przed wprowadzeniem jej na rynek informują, że okres ten nie powinien być dłuższy niż trzy lata, licząc od daty produkcji umieszczonej na boku opony w numerze DOT. Opona taka traktowana jest jako nowa i spełnia wszystkie swoje parametry w zakresie bezpieczeństwa użytkowania."
Jacek Młodawski, Customer Service, Continental Opony Polska Sp. z o.o.


Continental zaleca, aby wszystkie opony (uwzględniając koło zapasowe), które są starsze niż 10 lat zostały wymienione na nowe, bez względu na ich wygląd zewnętrzny oraz wysokość rzeźby bieżnika.

info ze strony

http://www.portaloponiarski.pl/porady/825-jak-dugo-nowe-opony-mog-lee-w-magazynie-

[mobil]

ładnie wygląda Lubi zmieniać właściciela podobno lepiej gra od swinga.

[ Dodano: Sob 10 Paź, 09 10:53 ]
Oczywiście mi poszły dwa razy w życiu. Szkoda . Ale jak widzę na allegro czy ebayu chętnych na zakup nie brakuje to radia będą zmieniały właściciela. Wystarczy zadzwonić do kilku takich a to kod na kartce papieru, brak papierów dot radia itp. Powinni tego zabronić.

[megon]

Lubi zmieniać właściciela

skąd masz takie informacje ? Opisz coś więcej - jak zabezpieczać - może inni się dołączą

[mobil]

Proste, wystarczy poszukać na allegro i zadzwonić i spytać sie o kod dadzą na kartce. Szwindel i paserstwo. Kroją radia, przekodowują i sprzedają taki wniosek się nasuwa sam.

[megon]

Widziałem na allegro sporo radi RCD -510 i faktycznie biorąc pod uwagę ile kradną pasatów to może tak być.

bardzo zastanawia mnie czy octavia która będzie stała pod domem jest bezpieczna - będzie w niej Bolero i co zrobić aby nie zmieniło właściciela

jak wy zabezpieczacie swoje radyjka fabryczne ?

niefabryczne jest prosto wymontować 2 dziwegnie - tutaj z kolei śruby - co w sumie też pewnie nie stanowi problemu

[Mr0czny]

dlatego zrezygnowałem z zakupu bolero

Bolero jako takich na allegro mało za to RCD510 w cenie poniżej 1000zł było ostatnio sporo

kupuje steam mp3 i tyle przynajmniej kusić nie będzie a zamierzony efekt czyli odczyt płyt mp3 będzie

[mobil]

Temat zabezpieczania był poruszany. Nie ma 100% możliwości zabezpieczenia. najlepiej ubezpieczyć radio i miec problem z głowy.

[shado]

Proste, wystarczy poszukać na allegro i zadzwonić i spytać sie o kod dadzą na kartce. Szwindel i paserstwo.

Większej głupoty dawno nie czytałem. Standardowo nikt nie dostaje PINu do radia. Dostajesz go oficjalnie jak dokupujesz radio w ASO, ale nie jeśli zostało fabrycznie zamontowane. Więc jak poprosisz w ASO (a często jak zapłacisz jeszcze za to 100PLN) to właśnie na kartce papieru napiszą Ci PIN. Ja tak właśnie dostałem. Tak też przekazałem kupującemu ode mnie radio. Czy to oznacza, że jestem złodziejem, paserem i robię szwindle? Opanuj się kolego.

[mobil]

Ok ty się opanuj i nie bierz tego do siebie. Acha i na pewno ci fabrycznie scalak zmienili bo kod nie pasował. Ale trochę mi nie pasuje dziwne tłumaczenia sprzedających. A skąd sie biorą statystyki Pol i SG. Polecam artykuły.

http://www.gk24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090423/KOLOBRZEG/738112279

http://www.skradzione.com.pl/index.php/lista/6/skradzione-radia-samochodowe.html

Więc jestem opanowany

[shado]

mobil, fascynują mnie ludzie tacy jak ty, którzy mają skodę od niecałego miesiąca i wypowiadają się jako eksperci. To jakim jesteś ekspertem świadczy model silnika jaki masz w profilu. Nie podoba mi się jak ktoś mnie wyzywa od złodziei i paserów tylko dlatego, że Skoda nie ma w zwyczaju dawać PINu do radia. I w tym przypadku mam w nosie co mówią statystyki policji. Więc zastanów się następnym razem jak rzucisz bezpodstawne oskarżenie na ludzi nie mając pojęcia o tym o czym piszesz. A jak na radiu jest fabryczna plomba to scalaka nikt nie zmieniał. Poza tym jakoś nie chce mi się wierzyć, żebym już goście rozpracowali Bolero. To za nowe radio.


Poczytaj też to na dowód tego co piszę:

http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?p=403888

O

http://www.gk24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090423/KOLOBRZEG/738112279

http://www.skradzione.com.pl/index.php/lista/6/skradzione-radia-samochodowe.html

Więc jestem opanowany

Nie sądzisz, że 125 radii na całą Polskę to trochę mało? Widzisz tam jakieś radio do skody? Jakieś Bolero? To co kradną to głównie radia aftermarket a nie fabryczne.

[mobil]

Słuchaj skody jeszcze nie mam,czekam na nią, silnik ma być tdi a jaki typ to się okaże. Odnośnie radia itp pracuję w policji to wiem swoje. Nie życzę ci abyś przyszedł do nas i płakał że ci radio rąbnęli, a do nas że nic nie robimy aby to radio odzyskać. Wielu "uczciwych sprzedawców" wychacza się na allegro, na giełdzie w pruszczu gd, w dziuplach. Przecież według ciebie radia samochodowe się nie kradnie. Proponuję off topic.
ps. nikt nie nazwał ciebie złodziejem jeżeli poczułeś się urażony to przepraszam.

[shado]

Przecież według ciebie radia samochodowe się nie kradnie. Proponuję off topic.

Czytaj ze zrozumieniem. Napisałem, że kradzieże radii fabrycznych są w zdecydowanej mniejszości w stosunku to zwykłych radii "sklepwych" 1 DIN.
Skoro jesteś w Policji i twierdzisz, że radia Bolero są tak często kradzionym towarem to przytocz konkretne statystyki. Ile kradzieży radii Bolero zgłoszono na twoim komisariacie? Podejrzewam, że ZERO. Tymczasem piszesz, że radio Bolero to chodliwy towar. Na jakiej podstawie to piszesz? A teraz powiem Ci dlaczego, uważam, że nie są aż tak kradzione. Ukradzenie takiego radia nic nie daje. Musisz zdobyć do niego PIN, żeby go sprzedać. A zapewniam Cię, że przylutowanie scalaka to jakiś żart. Jak chcesz to przyniosę Ci radio Bolero i zdejmij mi z niego kod. Jak Ci się uda to radio jest Twoje. Rozpracowanie takich radii zajmuje trochę czasu i najczęściej takie rzeczy muszą wyciec od producenta tych radii, w tym przypadku Blaupunkta. Te radia są krótko na rynku więc nie wierzę, że już je ktoś rozpracował.

ps. nikt nie nazwał ciebie złodziejem jeżeli poczułeś się urażony to przepraszam.

Nazwałeś tak wszystkich, którzy sprzedają radia z PINem na kartce. Tak, poczułem się urazony, bo nie lubię jak ktoś kto nie ma pojęcia o czym pisze wyzywa mnie od złodziei. Możesz też ZŁODZIEJU I PASERZE powiedzieć swojemu dealerowi przy odbiorze samochodu w salonie, bo PIN dostaniesz na świstku kartki (jeśli go wogóle dostaniesz). Ja wiem, że Policjanci wszędzie widzą złodziei i bandytów, ale wyluzuj trochę... Ciekawy tylko jestem czy dalej będziesz taki święty i kupisz Bolero salonie Skody za 3k czy jednak kupisz na Allegro. I kupując na Allegro nie zapomnij o paragonie lub umowie kupna-sprzedaży (i odprowadzeniu podatku do US), bo taka jest przecież wymaga przy zakupach powyżej 1k.

[mobil]

Dobra nie nakręcaj się bo Ci żyłka pęknie. Ja cię przeprosiłem. Temat skończony.

[miron75]

mobil, fascynują mnie ludzie tacy jak ty, którzy mają skodę od niecałego miesiąca i wypowiadają się jako eksperci.

Jakie to nasze, polskie, "Stażowe" obowiązuje czy jak? Czasy stażowego się chyba skończyły 20 lat temu.

Akurat z kolegą mobil się całkowiecie zgadzam, złodziejstwo nierozerwalnie wiąże się paserstwem. I zaklinaj rzeczywistość ale jest olbrzymia szansa, że kupując na alledrogo i płacąc za RNS'a czy Columbusa 2 500 peelen, gdzie w oficjalnym obiegu kosztuje 16 000 nie kupujesz legalnego urządzenia. Prawdopodobnie zostało ono wyniesione z zakładu, skrojone z ulicy, ew. pochodzi z krojonego na części samochodu (nie mam więcej pomysłów, jak można wejść w posiadanie navi nielegalnie). Legalnie - możesz kupić w serwisie za 16 kilo. Ostatnia deska ratunku dla przekonanych o legalności navi za 2,5 koła to ew. egzemplarze poserwisowe "refurbished" które w kontrolowany sposób trafiają w obieg oraz egzemplarze wymontowywane legalnie z rozbitków. Tylko ile ich może być? Połowa wszystkich oferowanych - śmiałe założenie?

A teraz powiem Ci dlaczego, uważam, że nie są aż tak kradzione. Ukradzenie takiego radia nic nie daje. Musisz zdobyć do niego PIN, żeby go sprzedać. A zapewniam Cię, że przylutowanie scalaka to jakiś żart.

no teraz to pojechałeś:

http://vwnavi.com/forums/showthread.php?t=11474&highlight=gateway

A tak to wygląda w praktyce, egzemplarz pochodzący od słynnego na wyspach Griełki, handlarza z Litwy specjalizującego się w 2 obiegu VW navi:



ps.
16 tyś, tyle kosztuje Columbus w serwisie Skody, gdybyście chcieli kupić. Wiem, bo padła mi kilka tygodni temu navi i wymienili na gwarancji na nową. Musieli zamówić i na tyle opiewała wewnętrzna f-ra w serwisie, którą widziałem wsłasnymi oczyma - cena na dzień 28.09. ASO w Łodzi

[Mr0czny]

miron75

nie zapominaj o takiej sytuacji ze gość wymienia np bolero na columbusa i wystawia radio na allegro.

Cena nie jak za nówkę bo i tak chce się towaru pozbyć bo na ciul mu 2 radia

Poza tym ceny podajesz salonowe ze skodateile.cz

Bolero - 420€
Columbus - 1260 €

[Maicroft]

Kodu jak juz wspomniano nie ma.

Ori radio jest sparowane w fabryce ze sterownikiem mozna sobie go wyjmowac i wsadzac w tym samym aucie dowolna ilosc razy. Jak sie wsadzi do innego auta, to zapyta o kod.


Kodu nie dostaje sie z autem, bo nie ma takiej potrzeby :idea: Jak chcesz kod to ASO Ci go na kartce zapisze. Pracujesz w policji to spytaj dilera czy to prawda.


Generalnie puki nie ma kalkulatorow kodow, albo ktos nie robi klonow pamieci, ktora odpowiada za kod, do tego momentu wiekszosc tych odbiornikow musi pochodzic z legalnego zrodla, inna wersja numery na kazde radio dostaja z ASO, bo ktos im je daje, bo pytaniem podstawowym jest czy do wydania PINu do radia trzeba oficjalnie przedstawic sie jako wlasciciel auta z ktorego to radio pochodzi.

[miron75]

Kodu jak juz wspomniano nie ma.

Ori radio jest sparowane w fabryce ze sterownikiem mozna sobie go wyjmowac i wsadzac w tym samym aucie dowolna ilosc razy. Jak sie wsadzi do innego auta, to zapyta o kod.


Kodu nie dostaje sie z autem, bo nie ma takiej potrzeby :idea: Jak chcesz kod to ASO Ci go na kartce zapisze. Pracujesz w policji to spytaj dilera czy to prawda.


Generalnie puki nie ma kalkulatorow kodow, albo ktos nie robi klonow pamieci, ktora odpowiada za kod, do tego momentu wiekszosc tych odbiornikow musi pochodzic z legalnego zrodla, inna wersja numery na kazde radio dostaja z ASO, bo ktos im je daje, bo pytaniem podstawowym jest czy do wydania PINu do radia trzeba oficjalnie przedstawic sie jako wlasciciel auta z ktorego to radio pochodzi.

Jest dokładnie jak piszesz, przy wymianie navi o której pisałem poprosiłem i dostałem kod na kartce od serwisu. Pytałem o kartę kodową, ale gość z serwisu powiedział mi, że nie ma, a sam kod otrzymali od dostawcy części na podstawie nr seryjnego radia czy jakoś tak, czyli - oni w ASO też nie mają możliwości generowania kodów.

Natomiast na 100% można zmienić kod PIN ingerując w eeprom na płycie navi. Zobacz zdjęcia i przeczytaj wątek który przytoczyłem. Tak "zrobione" navi wykładają się podczas update'owania firmware'u. I jest tego trochę na rynku, wierz mi.

Dowód? Wrzuciłem na forum post o moich bojach z update FW do 266x. I choć pisałem - nie flashować navi z 2 obiegu bo moga paść jeśli był robiony eeprom (czyli kradzione, tak?), to w ciągu jednego dnia dostałem na PW 3 maile od zrozpaczonych posiadaczy Columbusa, którzy uwalili navi. Z ciekawości zapytałem każdego z nich o pochodzenie - odpowiedź jedna była - ALLEGRO. I wszystko w temacie legalnych navi na allegro. Z Bolero może być podobnie.

[daneczek76]

Macie tutaj nowe radio z orginalna karta kodową fabrycznie nowe. http://allegro.pl/item772823157_skod...bydgoszcz.html

[miron75]

Temat zabezpieczania był poruszany. Nie ma 100% możliwości zabezpieczenia. najlepiej ubezpieczyć radio i miec problem z głowy.

Ubezpieczenie OK, ale tracisz szyby i nerwy. Myślałem o czymś takim:

Z racji zawodu mam dostęp do dystrybutora urządzeń do grawerowania laserowego, kiedyś pokazywali mi na targach sprzęt do grawerowania na obiektach objętościowych (nie tylko na płaskich płytkach). M.innymi pograwerowaliśmy wtedy sobie telefony komórkowe, tak dla jaj.
Ale wracając do tematu... zastanawiałem się nad elegancką grawerką na ekranie LCD i obudowie metalowej (coś jak napis który kiedyś umieszczano na prawym lusterku "objekt w lusterku może być blizej niż w rzeczywistości") w treści np takiej:
"To urządzenie pochodzi z kradzieży jeśli nie jest zamontowane w sam o nr rej. XY 12345"

Plus etykietki na drzwiach w treści:
"Navi zostało oznakowane, szkoda Twojej pracy i ryzyka bo dostaniesz za nie grosze u pasera"

:diabelski_usmiech

[westwi78]

"Navi zostało oznakowane, szkoda Twojej pracy i ryzyka bo dostaniesz za nie grosze u pasera"

Boje się że taki napis mógłby sprowokować leszczy do demolki tak dla zabawy auta. To w większości ludzie którzy kradną i nie zastanawiają się czy dostaną za to mniej czy więcej kasy. Po prostu zapierd... a potem idą do pasera.

[tomil]

Kodu nie dostaje sie z autem, bo nie ma takiej potrzeby

Wtrące swoje trzy grosze- kod dostałem jako vlepkę w instrukcji obsługi radia wraz z pojazdem- radio dołożone w salonie.

[miron75]

"Navi zostało oznakowane, szkoda Twojej pracy i ryzyka bo dostaniesz za nie grosze u pasera"

Boje się że taki napis mógłby sprowokować leszczy do demolki tak dla zabawy auta. To w większości ludzie którzy kradną i nie zastanawiają się czy dostaną za to mniej czy więcej kasy. Po prostu zapierd... a potem idą do pasera.

Wiesz co - nie wiem jak to jest z tą demolką. Kiedyś włamali mi się do auta. Miałem zabezpiecznie własnego pomysłu i nie dali rady. Chyba trafiłem na profi, bo pomimo tego, że nie odjechali to zostawili auto w idealnym porządku. Łącznie z tym, że koleś zdążył odkręcić licznik (szukał immo za licznikami chyba), później go wsadził, już nie dokręcał ale śrubki zostawił w popielniczce, co do jednej.

Natomiast pewnie masz racje co do debili którzy walą auta na rympał - takim wszystko może przyjść do głowy.

[shado]

Natomiast na 100% można zmienić kod PIN ingerując w eeprom na płycie navi. Zobacz zdjęcia i przeczytaj wątek który przytoczyłem. Tak "zrobione" navi wykładają się podczas update'owania firmware'u. I jest tego trochę na rynku, wierz mi.

Z Bolero może być podobnie.

Różnica pomiędzy Columbusem i Bolero jest taka, że Bolero jest bardzo krócej na rynku i wątpię, żeby zostało już rozpracowane. Co więcej nawet jak zostanie rozpracowane to najpierw jednego dostawcy. Drugi dostawca ma PIN zapisany w innym miejscu w EEPROMie i trzeba będzie (na szczęście) kombinować od nowa. Do tego nie jest tak, że PIN jest wprost zapisany w EEPROMie. Trzeba znać odpowiednią kombinację. Do tego kończy się to właśnie często tym, że po aktualizacji radio nadaje się do naprawy. Jak ktoś na ślepo pozmieniał EEPROM to działanie też może dość losowe. Columbus jako bardzo drogi i do tego używany w całym VW group był pierwszym celem. Ale tak jak już napisałem. Nie można generalizować, że każde radio, które ma PIN na kartce albo jest wystawione na Allegro jest kradzione. Nie można też generalizować, że te akurat radia są kradzione na potęgę (ja jeździłem z nim przez kilka miesięcy i jakoś nie ukradli, nikt też na forum jak dotąd nie pisał, żeby mu ukradli Bolero lub komuś ze znajomych- w takim razie skoro tak kradną na potęgę to komu?) Tak jak nie można napisać, że jest to radio, którego nie da się złamać. Wszystko się da. Najlepiej akurat pod tym względem są zabezpieczone radia Opla.

[Maicroft]

vlepkę w instrukcji obsługi radia wraz z pojazdem- radio dołożone w salonie

Diler zamowil sobie je po tym albo w trakcie jak auto szlo i wtedy kod otrzymales, a wiec prawidlowo


Tak przy okazji to nie widze mozliwosci wyjecia radia zintegrowanego w 5 sekund, w porowaniu z radiem w OI, gdzie wystarczylo dobrze szarpnac za szufladke i radio razem, a tu jest przykrecone na 4 sruby, ktore jakos trzymaja, ale wiadomo ze wszystko sie da, tylko nie zawsze moze sie udac :twisted:

[kropeck]

Pytałem o kartę kodową, ale gość z serwisu powiedział mi, że nie ma, a sam kod otrzymali od dostawcy części na podstawie nr seryjnego radia czy jakoś tak, czyli - oni w ASO też nie mają możliwości generowania kodów.

Witam,
muszę dorzucić swoje trzy grosze w tą dyskusję i powyższe stwierdzenie. Nie wiem jak jest z GENEROWANIEM kodu, ale na 100% ASO ma opcję przy pomocy narzędzia VAS, odczytania aktualnego kodu radia. Nie rzucałbym takiej tezy bez dowodu. Otóż kilka dni temu skorzystałem z https://erwin.skoda-auto.cz , gdzie są wszystkie instrukcje serwisowe dotyczące auta i m.in. znalazłem wątek dotyczący właśnie instrukcji odzyskiwania kodu z radia - była podana dokładna instrukcja ze screenami z VAS'a (bo to na 99% o to oprogramowanie chodziło) gdzie i jak wejść w celu odczytania kodu. Nie skupiałem się na temacie, bo przeglądnąłem tę instrukcję z czystej ciekawości, dlatego nie powiem czy tam czasem nie było też o ZMIENIANIU kodu radia, ale na pewno krok po kroku był opis jak ODCZYTAĆ ten kod.

Zastanawiam się czy czasem w takim razie nie ma takiej opcji w VCDS .... muszę nad tym popracować - znam swój kod, więc poszukam w adaptacjach i nastawach sterownika radia :-) Oczywiście nie wierzę, że to będzie AŻ TAK proste i że faktycznie go odczytam, ale spróbuję